poniedziałek, 18 lipca 2011

Różowy Cóś

Zgodnie z obietnicą wrzucam fotkę różowego, cósiowego bolerka. Szydli się dosyć szybko. Może niedługo już będzie gotowy mój pierwszy kawałek ubranka :) Wygląda tak:
Wzór chiński  lub japoński (nie odróżniam), znany, podciągnięty z Forum u Maranty :D Łatwy nawet, jak dla kogoś, kto nigdy w zyciu ubranek nie dziergał. Polecawszy.

Ściskam Was serdecznie,
Mysza

2 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona ze swojego dzieła. Dziękuję za wszystko dobro, które od Ciebie otrzymałam i pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Janeczko :*
    Prawdą jednak jest, że nietrudno być dobrym dla dobrego człowieka :) A Ty jesteś jednym z najlepszych, jakich znam, choć znamy się krótko i tylko przez sieć.

    Buziaki gorące,
    Mysza

    OdpowiedzUsuń